Kategoria: Inne

  • Matematyka w architekturze i tajemnicza złota proporcja

    Matematyka w architekturze i tajemnicza złota proporcja

    Budynki pełnią mnóstwo funkcji: dają nam schronienie przed ciepłem lub zimnem, możemy wewnątrz nich spać, gotować, uczymy się lub pracujemy 🙂. Jeżdżąc na wycieczki, podziwiamy przeróżne budowle, zachwycamy tym, jak są zbudowane i przemyślane. Projektowanie tego wszystkiego niestety nie jest tak proste, jakie się wydaje, gdy gramy w Simsy 😳. To, aby budynki były nie tylko ładne, ale też funkcjonalne i bezpieczne, jest pracą architektów. Zobacz, jak ważna jest w tym zawodzie matematyka oraz czym jest złota proporcja!

    Obraz Francis z Pixabay

    Jakie dziedziny matematyki są najbardziej przydatne?

    Na pierwszym miejscu wobec najważniejszych dla architekta działów matematyki będzie geometria. 📐 Do zaprojektowania budynku potrzeba wiedzieć, na jakim obszarze będzie się on znajdował, jak powinien wyglądać jego kształt oraz jak duży ma być. Aby stworzyć projekt, który będzie mógł wejść w życie, architekt musi wyznaczyć odpowiednie proporcje, zrozumieć łączenie kształtów i relacje między różnymi elementami konstrukcji. Geometria jest też istotna przy konstruowaniu budynku, ponieważ określa siły, jakie działają na poszczególne ściany i elementy. Od ich rozkładu zależy to, czy koniec końców taka budowla nie zawali się pod swoim własnym ciężarem!

    Obraz Andrzej z Pixabay

    Kolejną bardzo ważną dziedziną w architekturze jest trygonometria. Projektanci budynków często muszą dokładnie znać teren, na jakim ma planuje się budowę. Ta dziedzina matematyki pomaga im dopasować odległości, wysokości i kąty terenu, aby projekt mógł powstać w danych warunkach terenowych. Dzięki niej określa się także kąt, pod jakim powinien być nachylony dach oraz rozmieszcza się okna i drzwi. Trygonometria pomaga też sprawdzić, jak światło wpadające przez okna będzie oświetlało daną przestrzeń!

    Obraz Pexels z Pixabay

    Architekt w oparciu o swoją wiedzę, tworzy mnóstwo rysunków technicznych 🖌, na których widnieją przekroje, proporcje, rzuty oraz odległości, jakie powinny mieć poszczególne części budynku. Jego projekty muszą być dopracowane co do najmniejszego szczegółu i przemyślane pod wieloma kątami.

    Obraz 3844328 z Pixabay

    Bryły, jakie nas otaczają

    Skoro wiemy już, jak ważna jest w architekturze matematyka, zajmijmy się ukrytymi w niektórych znanych budowlach tajemnicami. 😀

    Z niektórych łatwo zdać sobie sprawę, kiedy tylko pomyślimy, patrząc na niektóre dzieła architektoniczne. Na przestrzeni wieków często używano figur geometrycznych. Wieże tworzono jako walce, domy 🏠 to zazwyczaj prostopadłościany, a piramidy to ostrosłupy!

    Inną łatwo zauważalną właściwością jest symetria. Dzięki niej czujemy satysfakcję, kiedy patrzymy na jakiś budynek. Dobrymi przykładami będą katedra Notre Dame oraz wiedeński Belweder:

    Jednak w niektórych budowlach architektoniczne szczegóły są bardziej ukryte. Przykładem tego jest złota proporcja, czyli stosunek dwóch liczb do siebie, wynoszący około 1,618. Słysząc o tym po raz pierwszy, nie brzmi jakkolwiek ciekawie, jednak jeśli zagłębi się w temat, zdziwisz się, gdzie można ją spotkać! W architekturze złota proporcja jest używana jako jedno z narzędzi do osiągnięcia równowagi, harmonii i estetyki w projektach. ⚖️

    Co ma złoto do podziału odcinka?

    Złota proporcja powstała poprzez podział odcinka na dwie części tak, aby stosunek długości dłuższej z nich do krótszej, był taki sam jak całego odcinka do części dłuższej.

    Wiemy już, że złota proporcja, nazywana też złotym podziałem, to po prostu poszukiwanie odpowiedniego punktu na odcinku, aby w wyniku dzielenia dostać liczbę phi – ϕ. Jej dokładna wartość wynosi tyle:

    Zastanówmy się jednak, czy można podzielić tak odcinek w prosty sposób 🤔. Jest taka metoda i opiera się na ciągu Fibonacciego, czyli ciągu liczb, który powstaje z dodanie dwóch jego kolejnych elementów do siebie, aby otrzymać następny. Dwie pierwsze liczby to 1, trzecią więc jest 1+1=2, czwartą 1+2=3, piątą 3+2=5, szóstą 5+3+8 i tak dalej. Okazuje się, że w tym ciągu stosunek mniejszej liczby do kolejnej większej daje zbliżony wynik do 1,6180! 😮

    Rysując kwadraty o długościach boków równych kolejnym elementom ciągu Fibonacciego, w prosty sposób uzyskamy złoty prostokąt.

    Złota spirala zachodzi, kiedy do złotego prostokąta, od jego najmniejszego elementu wpiszemy koła łączące się z sobą.

    Złoty podział jest o tyle niesamowity, że patrząc na niego czujemy spokój, harmonię oraz równowagę 🤗. Bardziej skupiamy się na obrazie, który zachowuje takie, a nie inne proporcje. Wielu znamienitych artystów, a nawet Matka Natura, bardzo często korzystali z tej ciekawej właściwości!

    Czas na przykłady

    Nie widzimy tego na pierwszy rzut oka, ale w przyrodzie często spotykamy się ze złotą proporcją. Świetnym przykładem jest kształt nasion słonecznika, a nawet nasza galaktyka!

    Skoro była mowa o architekturze, zauważ, że złoty podział zastosowano przy budowie greckiego Partenonu!

    http://lambda.ckziu.jaworzno.pl/2019/03/28/zloty-podzial-czym-jest-i-gdzie-go-znajdziemy/

    Bardzo polecam zapoznać się z większą ilością przykładów, a świetny film odnoszący się do liczby phi oraz złotego podziału jest tutaj. Jak widać, świat, architektura oraz matematyka mają przed nami mnóstwo tajemnic, które tylko czekają na odkrycie 😍! Na deser możesz jeszcze sprawdzić, jaka liczba wyjdzie, kiedy podzielisz swój wzrost przez odległość stóp do pępka albo odległość od końca palców do łokcia przez odległość od nadgarstka do łokcia! 😉

  • Czy rozwiązywanie zadań z matematyki czyni nas mądrzejszymi?

    Czy rozwiązywanie zadań z matematyki czyni nas mądrzejszymi?

    Choć wielu uczniów niechętnie podchodzi do tego przedmiotu, inni go uwielbiają. Czy to dlatego, że zdolności matematyczne wpływają na ich życie, trenują je jeszcze bardziej 🤔? Może po prostu urodzili się z potencjałem, a innym zostaje tylko im zazdrościć? Dowiedz się, czy możesz wpłynąć na swoje zdolności matematyczne i czy rozwiązując zadania, staniesz się mądrzejszy! 🧠

    Obraz <a href=”https://pixabay.com/pl/users/fancycrave1-1115284/?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=819371″> fancycrave1</a> z <a href=”https://pixabay.com/pl//?utm_source=link-attribution&utm_medium=referral&utm_campaign=image&utm_content=819371″> Pixabay</a>

    IQ nie jest wcale stałe 🌊

    IQ, czyli iloraz inteligencji jest wskaźnikiem potencjału danej osoby obrazującym sprawność umysłu. Początkowo uważano, że IQ jest cechą genetyczną i niezmienną. Jednak badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Michigan1 wykazało, że nasz wynik może się poprawić 😮! Badacze odkryli, że zdolność do rozwiązywania abstrakcyjnych problemów, bez polegania na wcześniejszej wiedzy, umiejętnościach czy doświadczeniu, może być poprawiona poprzez trening 💪.

    W szkole, uczniowie otrzymujący gorsze oceny mogą myśleć, że po prostu nie mają talentu do przedmiotów ścisłych 😟. Oczywiście, niektórym zrozumienie zagadnień matematycznych przychodzi łatwiej, jednak to nie znaczy, że trzeba się poddać! Każdy może zrozumieć matematykę 😀 – wszystko zależy od podejścia i odpowiedniego treningu. Myślenie, że się do czegoś nie nadajemy, jedynie nas dołuje i pogłębia problem.

    Obraz nugroho dwi hartawan z Pixabay

    Co daje lekcja matematyki?

    Badanie przeprowadzone przez Stanford University School of Medicine2 wykazało, że korepetycje z rozwiązywaniem zadań arytmetycznych, pomogły dzieciom lepiej i trwalej zapamiętywać🧩! Każde z dzieci biorących udział w badaniu, po 15-20 godzinach korepetycji poprawiło swoje wyniki w testach na inteligencję ⬆️. Radziły sobie nie tylko sprawniej, ale też szybciej!

    Rozwijanie siebie i swojego potencjału to nie żadna magia. Każdy może stać się bystrzejszy i poprawić swoje zdolności matematyczne. Aby tak się stało, trzeba znaleźć podejście, które rozbudzi w uczniu chęć odkrywania 🔎. Warto też pamiętać, aby wprowadzać nowe koncepcje krok po kroku. Pomijając coś, na późniejszym etapie może być ciężko faktycznie rozumieć, skąd dana zależność wynika.

    Zdjęcie dodane przez Polina Tankilevitch: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/ksiazki-notatnik-dlugopis-kobiety-6929180/

    Na prawidłowo poprowadzonej lekcji matematyki, dziecko uczy się:

    • Jak logicznie łączyć fakty 🔗
    • Krytycznie analizować swoje wyniki 🤔
    • Szukać najważniejszych informacji i wyciągać z nich wnioski 🎯
    • Nieszablonowo rozwiązywać problemy 🫧
    • Dostrzegać związki między poszczególnymi informacjami i działami 💡

    TEGO JEST WIĘCEJ

    Matematyka to nie same cyferki w książkach! Do rozwiązywania zadań potrzebne jest logiczne myślenie, skupienie, wytrwałość oraz ciekawość świata. Wszystko to przekłada się na pewność siebie i swoich zdolności u dziecka 😁. Im częściej ćwiczy się te cechy, tym łatwiej później rozwiązuje się zadania na sprawdzianie, przyswaja nową wiedzę, a nawet rozwiązuje problemy w życiu!

    Obraz Joshua Woroniecki z Pixabay

    Kompetencje logiczne przydają się nawet w nauce języków, czytania i radzenia sobie z nieuwagą. Rozwiązywanie ćwiczeń z matematyki może też pomóc poprawić stan emocjonalny ⛅️! „Chłodne” podejście do problemu matematycznego i zajęcie umysłu może wyregulować emocje, takie jak strach czy złość3. Dla niektórych sprawdzi się też jako pomoc w walce ze stresem lub zdenerwowaniem, a do tego łagodzi niepokój.

  • Herbata – najlepsza pomoc w nauce?

    Herbata – najlepsza pomoc w nauce?

    Najczęściej to kawa ratuje dorosłych od zmęczenia. Ludzie chodzący z kubkami tego napoju są nieodłącznym widokiem w każdym centrum miasta. Kawa pobudza, pomaga się skupić i wielu osobom smakuje. Jej kuzynka – herbata, bardziej kojarzy się z odpoczynkiem czy wyciszeniem, mniej z uzależnieniem od kofeiny i stresującą pracą. Czym różnią się oba napary? Który lepiej pomoże się uczyć, kiedy czeka nas długa sesja nauki?

    Kawa a herbata

    Przede wszystkim oba napoje przygotowujemy z kompletnie innych roślin. Kawę z mielonych nasion, a herbatę z rozmaitych liści lub owoców. Herbata zawiera zdecydowanie więcej antyoksydantów, czyli prozdrowotnych związków chroniących od stresu. Kawa ma trochę więcej witamin i minerałów. Oba napoje za to zawierają kofeinę! Co prawda w innych ilościach, bo w kawie jest jej więcej, ale przez to herbata, chociaż nie da nam „kopa”, nie sprawi też, że kiedy już kofeina przestanie działać, poczujemy się znów senni. 1 😴

    Obraz Engin Akyurt z Pixabay

    Nasze mózgi kochają herbatę! 🧠

    Naukowcy z National Institute of Singapore przeprowadzili małe badanie na osobach starszych, które poprosili o opisanie swojego stylu życia i przeprowadzili szereg badań ich umysłów. Okazało się, że ci uczestnicy, którzy pili co najmniej 4 herbaty w tygodniu, mieli sprawniejsze mózgi! 🤓Inne badania wspominają o tym, że codzienne picie herbaty może chronić przed chorobami serca, pomóc obszarom mózgu działać efektywniej, a także zmniejszać ryzyko utraty zdolności umysłu na przyszłość. 2 🤯

    Dziecięce podniebienia a herbata 🍵

    Kawa najmłodszym po prostu nie smakuje. Ma charakterystyczny, gorzki i palony smak, do którego trzeba się przyzwyczaić, przez co nie będą chętnie po nią sięgać. Do picia herbaty nie ma przeciwwskazań już od 3 roku życia, a jej rozmaite smaki oraz prozdrowotne działanie sprawiają, że warto po nią sięgać! 😊

    Zdjęcie dodane przez alleksana: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/ksiazki-herbata-widok-z-gory-konceptualny-4186909/

    Jakie herbaty najlepiej pomagają się uczyć? 3

    Najzwyklejsza mięta może poprawiać pamięć i zwiększać czujność. Nie zawiera kofeiny, a do tego wpływa na organizm kojąco, dlatego będzie świetnym wyborem!

    Zielona herbata zawiera spore stężenie pobudzającej kofeiny, a do tego katechiny, która może wspomagać pamięć i proces uczenia się. 🌱

    Kolejną herbatą jest Pu-erh, mniej popularna, której smak jest bardziej nietypowy od pozostałych naparów. Zawiera substancje, które poprawiają funkcje poznawcze i poprawiają koncentrację.

    Klasyczna czarna herbata zawiera mniej więcej połowę ilości kofeiny co kawa. Ona także skutecznie pobudza, jest zdrowa i ma mnóstwo odmian, dlatego łatwo będzie znaleźć coś dla siebie.

    Warto także wspomnieć o matchy, yerba mate oraz naparach z imbiru lub kurkumy. Wszystkie wykazują działania prozdrowotne i nasze umysły na pewno je pokochają, jednak są trudniej dostępne i ich smaki mogą mniej przypaść do gustu. ☕

    Obraz Son Hoa Nguyen z Pixabay

    Zatem kubki w dłoń i na zdrowie! ( ͡ ͡º – ͡ ͡º )☕

    Polacy są trzeci w Europie pod względem spożycia herbaty. 4 I bardzo dobrze, ponieważ różnorodność poszczególnych jej rodzajów pozwala każdemu znaleźć coś dla siebie. Herbata wpływa na zdrowie jelit, układ krążenia, samopoczucie oraz jak już się dowiedzieliśmy, pracę mózgu! Przez to wszystko będzie świetnym wyborem jako napój podczas nauki i nie tylko!

  • Tutoring rówieśniczy – o co w tym chodzi?

    Tutoring rówieśniczy – o co w tym chodzi?

    Tutor jest osobą, która, posiadając wiedzę w danym temacie, pomaga osobie słabiej znającej temat poprawić swoje umiejętności. To w pewnym sensie opiekun naukowy, korepetytor. Tę rolę w szkole pełni zazwyczaj nauczyciel, ale coraz częściej mamy do czynienia z tak zwanym tutoringiem rówieśniczym. Zobacz, na czym on polega i jakie są jego zalety!

    Zdjęcie dodane przez RDNE Stock project: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/dziewczyna-pisanie-uczenie-sie-kreda-8364068/

    Skąd tutoring się wziął?

    Pierwsze formy tutoringu pojawiły się już w starożytnym Rzymie. Miał on za zadanie wyrównać szanse uczniów w dogonieniu poziomu grupy. W dzisiejszych czasach system tutoringu jest najbardziej powszechny na brytyjskich uczelniach🎓. Tam tutor jest pracownikiem czuwającym nad przebiegiem nauki studentów mu przydzielonych.

    Zdjęcie dodane przez YunLu Zhao: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/miasto-ulica-budynek-anglia-11969740/

    Jak przebiega tutoring rówieśniczy?

    Uczniowie często pomagają w nauce sobie nawzajem. Aby móc nazwać to tutoringiem, potrzebne jest ustalenie jakiejś częstotliwości spotkań ⏰ , cel 💡, a także program 📑. Tutoring rówieśniczy polega na współpracy dwojga uczniów, z tym że jeden jest starszy lub ma większą wiedzę w danym temacie. Wtedy taki uczeń pomaga młodszemu lub doświadczającemu trudności z nauką. Czasem rolę tutora naturalnie przyjmuje starsze rodzeństwo.1

    Obraz svklimkin z Pixabay

    W takiej sytuacji dziecko o mniejszych zdolnościach przyjmuje wiedzę bardziej naturalnie, ponieważ nie czuje takiego dystansu z osobą, która ją uczy. Nauczanie nie wynika już z roli społecznej, a po prostu z kompetencji.

    Rodzaje przebiegu zajęć z tutorem

    Rozróżnia się kilka rodzajów aktywności związanych z uczeniem się dzieci wzajemnie2:

    1. Modelowanie – jedno z dzieci rozwiązuje zadanie, a rolą drugiego jest zrozumienie zagadnienia poprzez zadawanie pytań, proponowanie dalszych działań lub komentowanie. 🔎
    2. Działania indywidualne – tutaj dzieci pracują nie kontaktując się ze sobą, a zamiast tego po wykonaniu części zadania przekazują je sobie, tak aby drugie dziecko mogło je dokończyć. ⌛️
    3. Podzielna aktywność – każde z dzieci zajmuje się pewną częścią zadania, aby na koniec połączyć fragmenty w całość. 🔗
    4. Alternatywne konstruowanie – dzieci na zmianę dokładają kolejne fragmenty zadania. ✂️
    5. Współpraca – tutaj partnerzy razem zastanawiają się nad najlepszym możliwym rozwiązaniem, doradzają sobie i negocjują każdy etap zadania. 🤝
    Obraz Adrian z Pixabay

    Co daje taka forma nauki? 🤔

    Dzięki takim zajęciom poprawiają się zdolności obojga uczniów. Maluchy mają większe szanse na pełne zrozumienie tematu, rozwijają swoje kompetencje społeczne i nawiązują więzi. 😃

    Naśladując rówieśników, łatwiej przyswaja się wiedzę, do tego relacja dwójki uczniów ma mniej formalny aspekt, dzięki czemu dziecko mniej kompetentne może śmielej wyrażać opinię oraz będzie się czuło swobodniej niż przy nauczycielu. Dzieci uczą się umiejętności miękkich, a także mają szansę odkrywać jakie metody nauki są im najbliższe.

    Młodszy maluch doskonali swoje zdolności komunikacji i nie boi się zadawać pytań w obawie o to, co pomyśli nauczyciel. Do tego wśród dzieci korzystających z tutoringu rówieśniczego odnotowano znaczącą poprawę efektów w zakresie płynności czytania, rozumienia tekstu, poprawnej pisowni oraz rozwiązywania zadań matematycznych w stosunku do tych, które z niego nie korzystały. 📖

    Starsze dziecko zyskuje świetną okazję do tego, aby zgłębić i usystematyzować swoją wiedzę. Poprzez tłumaczenie trwalej zapamiętuje informacje, a odpowiadając na pytania, musi kreatywnie podejść do tematu od różnych stron. Takie dzieci mogą też stać się pewniejsze siebie i wytrwalej dążyć do celu, ponieważ czują się zauważeni i doceniani przez młodszych.3 🤓

    Obraz Petra z Pixabay

    A ty masz już swojego tutora? 👩‍🎓 👨‍🎓

    Tutoring rówieśniczy to świetna sprawa. Korzystnie wpływa na naukę obu stron, jest świetnym narzędziem wychowawczym i społecznym, a do tego promuje współpracę zamiast rywalizacji. Warto wypróbować tę metodę! Tutaj możesz także sprawdzić, jakie ogólnie korzyści daje wspólna nauka.

  • Może zjem czekoladkę, żeby lepiej mi się uczyło

    Może zjem czekoladkę, żeby lepiej mi się uczyło

    Słodycze – przez wszystkich znane i kochane. Czekolada, batony, żelki, ciastka oraz gazowane napoje regularnie goszczą praktycznie w każdym domu i są przepyszne. Nie przypominam sobie, żeby ktoś po zjedzeniu słodycza był mniej szczęśliwy niż przed. No chyba że zjadło się zdecydowanie za dużo, ale to już inna historia. 🧁

    Nie jest to jednak blog o jedzeniu, a o nauce, która jest zajęciem świetnym i satysfakcjonującym, ale energożernym. To dlatego, że w jej trakcie wytężamy nasze umysły. Może to powodować chęć na szybkie dostarczenie sobie zastrzyku energii, a najszybszym sposobem na to jest zjedzenie czegoś słodkiego. Jednak czy jedzenie cukru w jego najbardziej kuszących postaciach jest dla nas wtedy dobre?

    Obraz congerdesign z Pixabay

    Jak słodycze zmieniają nas w zombie 🧠

    Badacze z Instytutu Maxa Plancka w Kolonii oraz Uniwersytetu Yale sprawdzili, czy ochota na niezdrowe pyszności jest czymś, do czego się przyzwyczajamy, czy też zwyczajna potrzeba. Aby to sprawdzić, raz dziennie przez 8 tygodni podawali uczestnikom eksperymentu budyń. Część osób dostawała tą przekąskę z większą ilością cukru i tłuszczu, a reszta z mniejszą. Aby porównać efekt, jaki jedzenie miało na umysł, badani przed, podczas i po całym eksperymencie mieli mierzoną aktywność mózgu.

    Po upływie tych prawie 2 miesięcy, ludzie, którzy dostawali słodszy i tłustszy budyń reagowali na niego znacznie silniej niż druga grupa. To przez fakt, że w mózgach tych uczestników powstały nowe połączenia związane z układem nagrody! Do tego w swojej normalnej diecie zaczęli jeść więcej produktów bogatych właśnie w cukier i tłuszcz, chociaż przed eksperymentem nie mieli takiej potrzeby.1

    Obraz Pexels z Pixabay

    Czekolada – to dawka czyni truciznę 🍫

    Mimo negatywnego wpływy, jaki mają na nas słodycze, wszystko jest dla ludzi – najważniejsze to zachować umiar. W niewielkich ilościach mleczna czekolada ułatwia zapamiętywanie słów oraz bodźców wzrokowych. Gorzka natomiast poprawia czas reakcji i kontrolę.

    Wszystko to dzięki substancjom, jakie zawiera czekolada. Są to chociażby cynk i selen zwiększające produkcję hormonów szczęścia, a także lecytyna poprawiająca zapamiętywanie. Ponadto jak wiemy czekolada jest źródłem cukrów prostych, które szybko dodają nam energii, tak potrzebnej przecież podczas nauki.

    Przez to wszystko czekolada wcale nie jest złym wyborem jeśli chodzi o przekąskę w trakcie nauki, ważne jednak, aby nie jeść jej zbyt dużo, a najlepiej połączyć z innymi, bardziej bogatymi w substancje odżywcze produktami.2

    Obraz Дарья Яковлева z Pixabay

    Jakie jedzenie pomaga się uczyć? 🤓

    Według WHO odpowiednia dieta może poprawić zdolności logicznego myślenia aż o 20%. Co więcej zdrowe i wartościowe posiłki to inwestycja w lepsze samopoczucie i ogólne dobro ciała. Co w takim razie wybierać, kiedy czeka nas długa sesja nauki?

    • Ryby, które są pożywne i dostarczają nam kwasów omega-3 poprawiających pamięć i koncentrację 🐟
    • Do ryby świetnym dodatkiem będą na przykład brokuły będące źródłem witaminy K, która poprawia pamięć, a także witamin B6 i B12 🥦
    • Innym świetnym źródłem kwasów tłuszczowych są orzechy, zwłaszcza włoskie 🥜
    • Kiedy jednak przyjdzie ochota na coś słodkiego, ale nie będą to koniecznie słodycze, dobrze będzie postawić na owoce jagodowe, które dostarczą nam dawkę prozdrowotnych przeciwutleniaczy 🫐

    Jedząc pełnowartościowy posiłek dostarczamy sobie energii i składników potrzebnych nam do prawidłowego funkcjonowania. Chociaż słodycze są kuszącą opcją na przekąskę podczas nauki, zastrzyk cukru szybko się wyczerpie. Po chwili poczujemy się gorzej i znów będziemy potrzebowali coś zjeść.

    Klasyczny obiad, musli z owocami albo kanapka z masłem orzechowym i gorzką czekoladą sprawdzą się świetnie! 3

    Obraz Kevin Phillips z Pixabay

    Wszystko jest dla ludzi, ale bez solidnej podstawy słodycze tylko pogorszą nam nastrój

    Napoje energetyczne, cukier i tłuszcz zdecydowanie nie są sprzymierzeńcami efektywnej nauki. Lepiej zamiast nich wybrać zdrowsze nawyki, dzięki którym dostarczymy sobie „paliwa” pomagającego nam się uczyć i zachować zdrowie.

    Warto bazować na produktach pełnowartościowych, ale nikt nie mówi, że w zdrowej diecie nie znajdzie się miejsce na pączka albo chipsy. Wszystko jest dla ludzi, a niezdrowe przekąski kochamy za ich smak, dlatego zabranianie ich sobie nie będzie dobre dla naszej psychiki. Ważne, aby był to dodatek, a nie główne źródło energii. 💪

  • Pszczółka Maja i jej kuzyni – czy pszczoły potrafią liczyć?

    Pszczółka Maja i jej kuzyni – czy pszczoły potrafią liczyć?

    Mówi się, że w wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. A co jeżeli możemy porozumiewać się z nimi na co dzień? Chociaż nie mają strun głosowych, jesteśmy w stanie znaleźć nić porozumienia ze zwierzakami – choćby w postaci wydawania komend naszym psiakom. Może i nie są w stanie odpowiedzieć, ale reagują na to, co mówimy, w wyuczony sposób. To jednak nie to samo, co liczenie, bo z tym wśród zwierzaków spotykamy się rzadko. Nawet mimo tego, że psy są inteligentne. Co dopiero z innymi, mniejszymi stworzeniami! A co, gdyby tak wziąć pszczoły – małe, pożyteczne owady, dzięki którym mamy owoce i warzywa? Czy w ich przypadku można w ogóle mówić o inteligencji? Okazuje się, że tak!

    Obraz smellypumpy z Pixabay

    Mózg o wadze 1 miligrama 🧠

    Tak dla porównania  – mózgi psów, zależnie od wielkości, mają od 50 do około 100 gramów1. Ludzki mniej więcej 1,5 kilograma. Patrząc na te ogromne różnice, nikt nie spodziewałby się po bohaterach tego artykułu nadzwyczajnych wyników w nauce. A jednak wśród pszczół udało się zaobserwować złożone zachowania świadczące o ich niezwykłej bystrości i organizacji2:

    • Pszczoły rozpoznają otoczenie, w jakim się znajdują i wybierają zawsze najkrótszą drogę do celu 🧭
    • Te owady potrafią komunikować sobie nawzajem informacje o znalezionym pożywieniu wykonując „powietrzny taniec” 💭 👋
    • Wykazują różne cechy – jedne są bardziej odważne niż inne, a także każda pszczoła może woleć trochę inne kwiaty 🌺
    • Podczas opiekowania się młodymi, pszczoły potrafią sprawdzać je nawet 1300 razy na dobę 🐝
    Obraz Akbar Nemati z Pixabay

    Jak nauczyć pszczoły liczyć?

    Skoro wiemy już, że te owady są znacznie bardziej złożone, niż się wydają, to przejdźmy do sedna tematu. Fakt, iż jakieś stworzenia potrafią nauczyć się rzeczy A nie znaczy że z rzeczą B pójdzie tak samo łatwo, a przecież posiadanie umiejętności nawigowania wcale nie leży blisko zdolności matematycznych! Jak zatem naukowcy podeszli do sprawy3?

    Skoro wiemy już, że te owady są znacznie bardziej złożone, niż się wydają, to przejdźmy do sedna tematu. Fakt, iż jakieś stworzenia potrafią nauczyć się rzeczy A nie znaczy że z rzeczą B pójdzie tak samo łatwo, a przecież posiadanie umiejętności nawigowania wcale nie leży blisko zdolności matematycznych! Jak zatem naukowcy podeszli do sprawy?

    Zdjęcie dodane przez Magda Ehlers: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/czerwone-tlo-z-123456789-nakladka-tekstu-1329296/

    Pszczoły umieszczano w labiryncie o kształcie „Y”, gdzie uczono je liczyć. Przykładowo, najpierw wchodziły do pomieszczenia z numerem, na przykład „2”, a później musiały wybrać między dwoma pomieszczeniami – jednym z narysowanymi dwoma gwiazdkami a drugim z pięcioma. Jeżeli wybrały dobrze, dostawały nagrodę w postaci słodkiego syropu. Część pszczół była uczona odwrotnie – kojarzenia ilości z liczbami, przykładowo musiały wybrać spośród dwóch pudełek z tą samą liczbą przedmiotów, ale jedno pudełko było oznaczone złym numerem. Grupa, której wcześniej w ogóle nie uczono w labiryncie, kompletnie nie radziła sobie z żadnym z tych zadań.

    Co ciekawe, jeżeli dane pszczoły nauczyły się łączyć numer z liczbą przedmiotów, nie rozumiały połączenia odwrotnego i nie umiały dopasować liczby przedmiotów do numeru. Pokazuje to, że mimo niektórych niezwykłych umiejętności pszczoły nie powalają inteligencją, ale z pewnością ta ciekawostka pozwoli uznać je za jeszcze bardziej fascynujące niż dotychczas!

    Zdjęcie dodane przez Pew Nguyen: https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/pszczoly-miod-pszczola-pracowita-pszczolka-7860749/

    A co na to odkrycie amerykańscy naukowcy? 🤔

    Dzięki badaniom nad zdolnościami matematycznymi pszczół badacze zainteresowali się mechanizmami, jakimi kieruje się pszczeli umysł. Fakt, że te malutkie owady nauczyły się nawet pojmowania zera, nie przeszedł w świecie nauki bez echa! Okazało się, że zapamiętywanie i rozpoznawanie liczby przedmiotów wymaga bardzo niewielkich zasobów mózgu. Zdaniem naukowców, wystarczą ZALEDWIE 4 NEURONY, aby móc to robić na najbardziej podstawowym poziomie4. Jak widać, duża głowa to nie wszystko!

    Uzyskane wyniki mogą posłużyć do badań nad rozwojem sztucznej inteligencji, która dzięki technice uczenia pszczół będzie trenowana łatwiej oraz na znacznie prostych algorytmach. Dlatego dbajmy o pszczoły, bo są niesamowicie pożyteczne i nie wiadomo, czym jeszcze mogą nas zaskoczyć!

  • Zachowanie mrówki, które pokonało matematyków!

    Zachowanie mrówki, które pokonało matematyków!

    Pamiętam, jak w dzieciństwie nie mogłam oderwać oczu od scen w filmach, gdzie występowali jacyś „hakerzy”. Za pomocą kilku komend potrafili przechytrzyć doświadczonych specjalistów, a ich zdolności logicznego myślenia oraz działania mimo stresu torowały im drogę przez wszystkie przeszkody. Później, w miarę nauki, dowiedziałam się, że hakerstwo wcale nie wygląda tak jak w filmach. Do tego wspomniane umiejętności są użyteczne nie tylko pracując przy komputerze, ale także w życiu.

    Bystry umysł, duża wiedza i kreatywność to bezcenne umiejętności, na których bazują wszystkie zawody mające coś niecoś wspólnego z matematyką i rozwiązywaniem problemów. Aby je w sobie wykształcić, potrzeba lat cierpliwego zdobywania wiedzy, robienia zadań, rozwijania się oraz szukania nieszablonowych rozwiązań.

    zachowanie mrówki langtona
    Obraz Ronny Overhate z Pixabay

    Wszystko pięknie, ale co ma z tym wspólnego jakaś mrówka?

    W roku 1986 amerykański informatyk Christofer Langton napisał pozornie prosty program. Symulował on ogromną kartkę papieru w kratkę, na którym stoi mrówka.
    1. Jeżeli nasz owad jest na białym polu, zamalowuje je na czarno i skręca w lewo przechodząc na kolejne pole.

    2. Kiedy mrówka znajdzie się na polu zamalowanym, przywraca mu biały kolor i skręca w prawo.

    Langton zaobserwował coś bardzo ciekawego. Na początku mrówka kręciła się po wirtualnej kartce bez wyraźnego ładu i sensu, ale po prawie 10 000 krokach z chaosu wyłonił się regularny wzór1!

    mrówka langtona
    Mrówka po wykonaniu 11 669 kroków

    Mrówka zaczęła tworzyć coś na kształt prostej drogi, zamiast tak jak do tej pory zachowywać się nieprzewidywalnie. Dziwne, lekko okrężne ruchy przerodziły się w przedłużającą się co 104 kroki „autostradę”. Nieskomplikowane zasady rządzące światem naszej mrówki, sprowadzają jej cyfrowe życie do tworzenia prostych, symetrycznych wzorów.

    Każda sprawdzona do tej pory konfiguracja startowa algorytmu w końcu zaczynała kreślić prostą drogę. Zaczynając na białym polu czy na czarnym, z czystą planszą bądź z częścią pól już zamalowanych. Najciekawszy w tym wszystkim jest fakt, że NIKT jeszcze nie wykazał, że stanie się tak ZAWSZE, ale w każdym badanym dotąd przypadku mrówka Langtona początkowo kręci się bez widocznego ładu i wykonuje chaotyczne, okrężne ruchy i pewnym momencie postanawia wykreślić prostą drogę.

    Istnieją bardziej rozszerzone wersje algorytmu mrówki. Gregg Turk i Jim Propp dodali więcej mrówek i kolorów2. Niektórzy tworzyli plansze, które zamiast kratek mają przykładowo sześciokąty. Mimo niesamowitych obrazów, jakie wyłaniają się z tych wszystkich symulacji, od pewnego momentu mrówki nie tworzą dalszych obrazów, a obierają sobie ścieżkę, z której już nie zbaczają. Jak wyglądają inne warianty mrówki możecie sprawdzić tutaj.

    Czy i my jesteśmy jak mrówka?

    Jak to wszystko ma się do wstępu? Być może nijak. Lecz faktem jest, że chociaż na początku przygody z czymś nowym często wydaje się to nam obce, skomplikowane i nie do ogarnięcia, po pewnym czasie staje się zrozumiałe, logiczne i proste. Tego też możemy dopatrzyć się w pozornie nieprzewidywalnym ruchu, który wykonuje mrówka Langtona. Koniec końców wybiera jakiś kierunek, a później niestrudzenie zmierza w nim, aż nam nie znudzi się jej obserwowanie i zamkniemy okienko3. Bo nauka i rozwój może być zabawą4.

  • Poznaj 5 powodów, z jakich matematyka czyni Twoje życie lepszym!

    Poznaj 5 powodów, z jakich matematyka czyni Twoje życie lepszym!

    Nie ukrywajmy, uczenie się matematyki jest bardzo promowane w naszych szkołach i nauczaniu na ogół. Niestety nie jest to powód do radości dla wielu uczniów, bo przedmiot ten jest jednym z najmniej lubianych. Mimo tego jest mnóstwo powodów, żeby przekonać się do królowej nauk i pielęgnować w sobie matematyczne myślenie, a przez to mieć lepsze życie. Sprawdźmy, jak one brzmią!

    Obraz Gerd Altmann z Pixabay

    1. Matematyka ułatwia planowanie

    W kilka osób składacie się na przekąski oraz napoje na wieczór z oglądaniem filmów? Może postanawiacie co miesiąc oszczędzić trochę pieniędzy i uzbierać na kupno nowego telefonu? Grupką idziecie do restauracji na coś pysznego? Wszystkie te sytuacje są zwyczajnie wzięte z naszej codzienności, nie ma w nich nic wyjątkowego. Wiąże je ze sobą jedna rzecz: trzeba jakoś podzielić wydatki. Wszystko to można z łatwością rozplanować dzięki znajomości działań matematycznych, bez których dojście do tego, jak wydzielić odpowiednią kwotę do danej sytuacji, byłoby trudne.

    2. Matematycy i inżynierowie są przyszłością

    Na pracę związaną z takimi kierunkami potrzeba myślenia matematycznego i zdolności rozwiązywania problemów. Kojarzenie faktów, znajdowanie podobieństw, kreatywne rozwiązania oraz ciekawość świata są bezcennymi umiejętnościami, jakie bardzo się w nich przydadzą. A tak się składa, że matematyka pomaga je wykształcić i rozwijać! Dlatego każdy, kto chciałby w przyszłości zajmować się inżynierią, powinien zainteresować się matematyką.

    Obraz Innova Labs z Pixabay

    3. Ciekawa i dobrze płatna praca

    Branże matematyczna, informatyczna i przemysłowa rozwijają się dynamicznie oraz oferują prace całym rzeszom ekspertów. Przez nasz styl życia potrzebujemy wielu programistów, inżynierów, a także specjalistów od nowoczesnej technologii. Ponieważ praktycznie każdy na co dzień używa przedmiotów, jakie powstały dzięki tym ludziom. Ich praca jest ceniona i wynalazki sprawiają, iż mamy łatwiejsze oraz lepsze życie, dzięki czemu jest dobrze wynagradzana. Wszystko, co związane z nowoczesną technologią garściami czerpie z królowej nauk, więc mamy kolejny świetny przykład, że nauka matematyki się opłaca.

    4. Podejmowanie lepszych decyzji

    Ludzie zainteresowani matematyką łatwiej podejmują trudne decyzje. Wszystko przez to, że ucząc się rozwiązywać zadania, uczymy się również zastanawiania nad skutkiem naszych decyzji. Próbujemy przewidzieć, dokąd zaprowadzi nas dana ścieżka, a dzięki temu logicznie podchodzimy do napotkanych później problemów. A jak wiemy, mniej problemów oznacza zdecydowanie lepsze życie.

    Obraz Kevin Amrulloh z Pixabay

    5. Ciekawsze dyskusje

    Matematyka naprawdę poszerza horyzonty. Zajmując się nią, prędzej czy później można natrafić na naprawdę niesamowite ciekawostki oraz zrozumieć mechanizmy, jakie rządzą naszym życiem, nawet jeśli na co dzień ich nie dostrzegamy. Dzięki temu rozmawiając z innymi, możemy dzielić się swoją wiedzą, a także ciekawostkami! Kto z nas wie, że prawdopodobieństwo trafienie „szóstki” w totolotka to zaledwie 1 do 13 983 816 albo fakt, iż w ciągu 0,001 sekundy samolot przeleci 10 centymetrów.

    Życie jest w naszych rękach!

    Uczenie się matematyki może sprawiać frajdę, a w przyszłości zdecydowanie zaprocentuje. Poświęcenie czasu na naukę to inwestycja w siebie i swoje lepsze jutro, tak więc nie ma na co z tym czekać! Jeśli natomiast komuś chwilowo brakuje motywacji, warto tutaj sprawdzić, co można na to poradzić.

    Edukacja jest naszym paszportem do przyszłości, bo jutro należy do ludzi, którzy przygotowują się do niej dzisiaj.

    Malcolm X